W co gracie w weekend? #444: Baldr Sky - GIGAepickie zanurzenie w zajebistości
Nareszcie! Moja przygoda z Gears 5 dobiegła końca. Swoim zwyczajem żonglowałem więc ostatnio w poszukiwaniu kolejnych tytułów do ogrywania. Ten, do którego siadłem na dłużej zwalił mnie z nóg, Baldr Sky, bo o nim mowa, to rpg akcji, w którym za sterami mecha klepiemy na przeciwnikach kombosy, niczym Dante w Devil May Cry. Możemy tu także dowolnie modyfikować nasze maszyny, dodając coraz to nowe wtyczki, pozwalające w rozeznaniu się w otoczeniu lub wykupować nowe rodzaje uzbrojenia. Podczas walki możemy oczywiście klepać w kółko jeden przycisk ataku, ale o wiele lepszym pomysłem jest znalezienie właściwego rytmu. Robimy to przykładowo poprzez użycie potężnego ataku dystansowego, szybkiego ataku wręczy, dzięki któremu zbliżymy się do naszego wroga, którego możemy dokończyć wystrzałami z broni palnej. Kombinacji jest oczywiście o wiele więcej i to tylko od nas zależy, których z nich użyjemy. Rpgowy system walki Baldr Sky to tylko jedna z wielu zalet produkcji studia GIGA. Na pewno jedn