Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2024

W co gracie w weekend? #451 - Ratchet & Clank: Size Matters

Obraz
  Cześć. Kilka miesięcy temu przeglądałem moją grotekę na PSP. Zupełnie wypadło mi z głowy, że wśród posiadanych tytułów na pierwszy przenośny sprzęt do grania od Sony mam Size Matters. Pograłem weń kilka godzin i odłożyłem na później z braku czasu. Dziś tryumfuję, bo po męczeniu PlayStation na Facebooku o dodanie kilku klasyków wreszcie mogę się zabrać za platynowanie dziewiątej gry z jednej z moich ulubionych serii gier wideo. Większość dzisiejszych graczy spojrzy z politowaniem na tą kilkunastoletnią odsłonę Ratcheta & Clank. Bardzo mnie to cieszy. Ta produkcja powstała bowiem w czasach, gdy grę projektowano z myślą o rozgrywce i zadowoleniu gracza, a nie tak jak dziś robi japońska firma od zaznaczenia odpowiednich pół poprawności politycznej.  Tu jest wszystko to z czego zawsze słynął ten cykl: giwery, supergadźety, mnóstwo tałatajstwa do odstrzelenia, bossowie, minigierki, tytanowe śruby do znalezienia i punkty umiejętności do odblokowania. Do tego dodać należy elementy pancer

Resistance: Retribution na dużym ekranie

Obraz
  Platforma: PS4 Platyna #157 Miodność: 8/10 Trudność: Łatwa Czas: 12 godzin Była sobie kiedyś taka seria Resistance. Zapoczątkowało ją studio Insomniac, które tworząc tego fpsa zapragnęło zerwać z łatką studia robiącego kolorowe gry dla dzieci.  Udało mi się to znakomicie. Cykl opowiadający o wojnie z chimerami, rozgrywającej się w alternatywnej wersji przeszłości to coś, co nawet po tych wszystkich latach robi wrażenie niezwykle ciężkim klimatem. Ludzkość przegrała tu z bezlitosną rasą kosmicznych najeźdźców i została zmuszona do beznadziejnej, partyzanckiej walki o przetrwanie. Oryginalna trylogia Halo to wręcz wzór fpsów w kosmicznych klimatach. Resistance natomiast zawsze porywał mnie tym brudem, krwią, brutalnością i tym wyjątkowym klimatem ruchu oporu. Seria debiutowała na PS3. Retribution zaś to jej spin-off przeznaczony na PSP. Grę ograłem już byłem wiele lat temu, co wcale nie należało do najprostszych rzeczy, ze względu na brak drugiego analoga w konsoli.  Po tym jak PlaySta

W co gracie w weekend? #450: 2 lipca 2024 - Dzień, w którym Final Fantasy XIV przestało istnieć

Obraz
  Najnowsze rozszerzenie do Final Fantasy XIV zatytułowane Dawntrail miało premierę 2 lipca 2024 roku. Śmiało możemy uznać ten dzień za dzień, w którym Final Fantasy XIV wyzionęło ducha. Przez dwie ostatnie generacje była to jedna z moich najukochańszych gier wideo. Kapitalne rozszerzenia fabularne, przy których bledną nawet najlepsze odsłony tej japońskiej serii, cudowna muzyka Soukena, doskonale rozrysowany konflikt rasowo-polityczny, ciekawi bohaterowie, których da się lubić oraz w większości wspaniała społeczność to coś, co trzymało mnie przy Czternastce ponad pięć lat. Nie po to jednak walczyłem z tymi wszystkimi istotami pierwotnymi, Weaponami, uczestniczyłem w smoczej wojnie, w wojnie o niepodległość, zapobiegłem zamachowi, ścierałem się z piratami, obcymi armiami, nie po to udałem się do innego wymiaru, aby poznać fanatyków, którzy próbowali ocalić świat jego całkowitą zagładą, czy uganiałem się za kosmicznymi super-ptakami, aby skończyć jako niańka jakiejś debilki.  Zenos umar

Kinkoi Golden Loveriche - Złoty czas

Obraz
Platforma: PC Calak #230 (#17 Steam) Miodność: 9/10 Trudność: Średnia (przewodnik wymagany do odblokowania dwóch ostatnich zakończeń) Czas: 103 godziny Po ukończeniu trylogii Grisaia byłem naprawdę smutny. Nie mogłem pogodzić się z tym, że po tylu pięknych chwilach przeżytych z mieszkańcami Akademii Mihama już nigdy tam nie wrócę. Co może zrobić człowiek po ukończeniu jednej z najlepszych trylogii w życiu? Może przykładowo  przeglądać różne porno-galerie z japońskich gier erotycznych. Nie mogąc znaleźć jednej z nich, natrafiłem na grafiki jednego z moich ulubionych rysowników, Arisue Tsukasy. Moją uwagę przykuła szczególnie jedna z gier, do których tworzył ilustracje. Postanowiłem sprawdzić ją na stronie The Visual Novel Database. Okazało się, że ma angielskie wydanie, więc czym prędzej kupiłem ją na stronie wydawcy, Mangagamer. Bardzo szybko zaliczyłem ścieżkę podstawową, która odblokowuje ścieżki fabularne głównych bohaterek. Podczas ogrywania pierwszej z nich zauważyłem, że Kinkoi G