Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2023

W co gracie w weekend? #412: Resident Evil i Dies Irae

Obraz
Witam wszystkich graczy. W zeszłym tygodniu nie wyrobiłem się z wpisem, więc tym razem postanowiłem zająć się tym tematem odpowiednio wcześniej. Obecnie skupiam się na następujących tytułach. Są to: Resident Evil: Director's Cut (PS4) oraz Dies Irae (PC). Po więcej na ten temat zapraszam do dalszej części tekstu. Resident Evil: Director's Cut (PS4) Nie wiem, który już raz ogrywam oryginalnego Residenta, ale czy to takie ważne? Nawet jeśli to tytuł, który dzisiejszy gracz uzna za archaiczny, wciąż jest to kamień milowy dla gatunku survival horror. Opustoszała posiadłość, w której rozpanoszyły się żywe trupy i inne okropieństwa to coś, do czego zawsze będę wracał z wielkim sentymentem. W tamtym roku ogrywałem Jedynkę Jill. Teraz robię to Chrisem, który może ma mniej miejsc na przedmioty w stosunku do koleżanki, nie umie używać wytrycha oraz grać na fortepianie i nie ma bladego pojęcia o łączeniu różnego rodzaju środków chemicznych, ale za to jest bardziej wytrzymały na obrażenia.

W co gracie w weekend? #411

Obraz
Cześć. Nowy Rok, nowy ja. Ta, jasne. Większych bzdur nie słyszałem. Dobrze, że nie robiłem żadnych planów związanych z grami wideo na 2023 rok, bo pierwsze co mnie w nim spotkało, to uciekający analog w kontrolerze DualSense. W jednej chwili odechciało mi się grać w gry wideo w ogóle. Dopóki nie przyjdzie nowy kontroler, który już zamówiłem, to nie angażuję się zbytnio w nic innego poza Final Fantasy XIV. Także jeśli chcecie poczytać o innych produkcjach, to dopiero za tydzień, albo jeszcze później. Co robię obecnie w Czternastce? Nadrabiam zaległości jak zwykle. W przyszłym tygodniu tytuł czeka nas ogromna aktualizacja, więc postanowiłem zawczasu się do niej przygotować. Zaliczyłem m.in. wszystkie brakujące misje fabularne koncentrujące się wokół Zero. Już widzę, że jej historia mi się spodoba, tym bardziej, że spotykamy w niej także bohaterów z uwielbianego przez mnie Final Fantasy IV. W uznaniu za moje zasługi w wytwarzaniu przedmiotów przystąpiłem do programu mentorów i to teraz ja

W co graliście w 2022 roku?

Obraz
Od kilku godzin mamy Nowy Rok. Wypadałoby więc spojrzeć na to w jakie gry graliśmy w 2022 roku. Zanim jednak przejdę do meritum kilka słów wstępu.  Od ponad dziesięciu lat notuję na kartce w zeszycie każdą ukończoną grę. Kiedyś robiłem tak tylko i wyłącznie z tytułami kończonymi pierwszy raz w życiu. Jeśli jednak ktoś gra w gry większość swojego życia, to w pewnym momencie dojdzie do wniosku, że nie każda nowa gra jest lepsza od tej starszej.  Znam oczywiście graczy, którzy ogrywają tylko i wyłącznie nowości. Osobiście bym tak nie chciał i rzuciłbym pewnie granie w ogóle, gdybym nie mógł odpalić od czasu do czasu jakiegoś klasyka, albo nie wrócił do wcześniej ukończonej produkcji, żeby zobaczyć w niej jakieś nowe zakończenie albo wylizać w niej wszystkie ściany. W starszym tytule potrafię spędzić o wiele więcej czasu niż w niejednej nowości. Nie mam już zresztą parcia na te ostatnie, bo i tak wiadomo, że po roku lub dwóch od premiery świeżynki często dostają jeszcze jakieś dodatki.  No