Posty

Wyświetlanie postów z 2022

Witch on the Holy Night (PS4)

Obraz
Platyna #125 Calak #192 (#155 PSN) Miód 9/10 Trudność: Niska Czas: 7 dni i 6 godzin To nie Elden Ring, nie God of War: Raganarok, nie Horizon Forbidden West, Stray, ani tym bardziej skasowany z planu wydawniczego Starfield był najbardziej oczekiwaną przeze mnie grą 2022 roku. Była nią pierwsza oficjalnie wydana na Zachodzie powieść wizualna od Type-Moon, a więc ojców Fate/stay night. Jej tytuł to Witch on the Holy Night. Uwielbiam wszelkie opowieści o wiedźmach, a po Umineko mało co jest mnie w stanie poruszyć. Bałem się czy w ogóle warto inwestować w ten tytuł w wersji cyfrowej, skoro w przyszłym miesiącu gra doczeka się pudełkowego wydania. Nie wytrzymałem i bardzo się z tego cieszę. Aloy i Kratos poszli w odstawkę, a ja z każdym kolejnym dniem coraz bardziej chłonąłem magiczną opowieść, w której pierwsze skrzypce grają Aoko, Alice i Soujyuro. Jestem już znudzony tym, że w każdej opowieści fantasy mamy magów władających żywiołami (woda, ogień, pioruny itd.), dlatego niezmiernie urado

W co gracie w weekend? #410

Obraz
Czy jest jeszcze jakieś życie po Elden Ringu? Chyba nie. Próbowałem przygód Kratosa. Próbowałem przygód Aloy i jeszcze kilku innych gier. To jednak zbyt mało. Wciąż nie mogę zapomnieć o tym, jak kapitalna była najnowsza produkcja From Software.  Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest chyba to, że ukończyłem ją w tym samym dniu, gdy została okrzyknięta Grą Roku na imprezie The Game Awards. Od tamtego czasu staram się coś odpalać, z raczej mizernym skutkiem, gdyż nic nie jest w stanie zatrzymać mnie na dłużej. Myślę, że tak ma wielu graczy po skończeniu jakiegoś niesamowitego tytułu, który przypadł im do gustu.  Oczywiście jedno przejście Elden Ring mi nie wystarczy. Będę chciał jeszcze zobaczyć dwa zakończenia w grze, zdobyć brakujące legendarne inkantacje i zaklęcia, no i oczywiście pokonać Malenię, która jest najtrudniejszym bossem, z jakim mierzyłem się w grach wideo od lat. Mógłbym do pomocy z nią przywołać innych graczy, ale na razie nie wchodzi to w rachubę. Wolę pomagać innym grac

W co gracie w weekend? #409: Elden Ring

Obraz
Witajcie. W co gracie w weekend? U mnie wszystko po staremu. Wciąż ogrywam Elden Ring, który z każdą kolejną godziną robi na mnie coraz większe wrażenie. Ani się obejrzałem, a na liczniku mam już ponad dwieście godzin w najnowszej produkcji From Software. Odkryłem już niemal całą mapę, bez kilku fabularnych miejscówek wymaganych do ukończenia tej historii oczywiście. Plądruję co się da. Ubijam w zasadzie niemal wszystkie smoki, które stają mi na drodze, zdobywam nowe inkantacje, oręż, talizmany, a i tak wiecznie mi mało. Poza kilkoma drobnymi wpadkami, gdzie przeciwnik klinuje się gdzieś w skałach, jest to niemal perfekcyjnie zaprojektowana gra wideo, bardzo długa i z setkami różnych sekretów do odkrycia. Kiedy już wydaje ci się, że widziałeś w niej absolutnie wszystko, twórcy rzucają w ciebie kolejnego oponenta i ciężko wyrazić słowami to, w jak epickim starciu znów bierzesz udział. Gdy jeszcze niedawno zbierałeś szczękę z podłogi po odwiedzinach w stolicy, idziesz dalej i odkrywasz n

Mikrorecenzja Kingdom Hearts: RE coded (PS4)

Obraz
Jeśli ktoś myśli, ze widział wszystko w serii Kingdom Hearts, bo jako postać wymyślona przez Squaresoft zakumplował się z Donaldem i Goofy'm, widział Clouda i Squalla walczącego ramię w ramię i Aurona powstałego ze zmarłych, który za nic ma słowa Hadesa, albo pomógł Alladynowi i Alicji z Krainy Czarów, to niewiele jeszcze widział.  Podróżowanie po różnych światach Disneya to jeszcze nic. Tym razem Sora zostaje zdigitalizowany i walczy z bugami komputerowymi. Po co to robi? Nie powiem. Ważne jest, ze w RE: coded jest bardzo dużo o zranionych sercach. Czy tak prosto jest żyć z raną wewnątrz nas? Może czasem lepiej jest zapomnieć o wszystkich bliskich i udawać, ze ich życie nas nie dotyczy? Przedstawiona tu fabuła ma tak naprawdę ukryć fakt, ze cała ta gra to jeden wielki teaser, łączący dwa najważniejsze spin offy w serii, stanowiące wraz z KH i KHII podłoże pod KHIII. Nie zazdroszczę ludziom, którzy ogrywali ten tytuł w dniu premiery, a potem czekali cale wieki na odpowiedzi na pyta

W co gracie w weekend? #408: Nioh i Elden Ring

Obraz
Witam wszystkich. Wczoraj spadł pierwszy śnieg w Lublinie. Pogoda nie zachęca do wyskakiwania na miasto, aby spotkać się ze znajomymi. Coraz zimniejsze dni są za to doskonałym pretekstem do tego, żeby zaszyć się w domowym ciepełku i odpalić ulubioną grę wideo. W co dobrego gracie tym razem? Nioh Nareszcie udało mi się ukończyć wątek fabularny w Niohu. Teraz mogę z całą stanowczością stwierdzić, że jest to najlepsza gra o samurajach od czasów Onimushy, a przy okazji najlepsza gra wyprodukowana przez Team Ninja od czasów Ninja Gaiden Black i Dead or Alive 4. Długo zabierałem się za ten tytuł, a gdy już w końcu znalazłem nań czas, to przerósł on moje najśmielsze oczekiwania.  Nie spodziewałem się, że te wszystkie pojedynki jeden na jeden z japońskimi postaciami historycznymi ery Sengoku i powoli rodzącej się epoki Edo dostarczą mi tyle frajdy. Bardzo podobało mi się to, że podczas kooperacji nawet po śmierci można dalej grać z innym graczem. Nie ma tu jakichś bzdurnych ograniczeń poziomów

W co gracie w weekend? #407: Elden Ring

Obraz
Witam wszystkich graczy. W co gracie w weekend? U mnie na tapecie w dalszym ciągu przeogromny Elden Ring. Gdy dosłownie kilka dni temu stwierdziłem, że należy w końcu przysiąść na poważniej do jednej z największych premier 2022r. nie spodziewałem się z jakim kolosem będę się mierzył.  Z początku myślałem, że mapa w rpgu From Software nie należy do zbyt dużych. Dziś wiem, że był to jedynie mały wycinek ogromnego świata gry, w którym z powodzeniem mogłyby się zmieścić trzy części Dark Souls. Jasne, że część bossów i opcjonalnych miejscówek się tu powtarza, ale gdy dochodzimy do bossów fabularnych to niemal każdy z nich jest wyjątkowy i walczy się z nim inaczej. Z początku miałem problemy w Elden Ring, wszak postanowiłem przejść całą grę, nie używając w ogóle tarczy. Często obrywałem od przeciwników. Uznałem więc, że wpakuję większość statystyk w zdrowie, co było doskonałym pomysłem, bo już nieraz ratowało mi to życie w trudniejszych pojedynkach. Gram oczywiście postacią skupiającą się na