Posty

Wyświetlanie postów z 2024

The Artful Escape - PaRappa the Rapper na kosmicznym tripie

Obraz
  Platyna #154 Calak #226 (#183 PSN) Miodność: 8/10 Trudność: Łatwa Czas: 4 godziny i 43 minuty Na pierwszym PlayStation była kiedyś taka gra o rapującym psie, który sztuki rapowania uczył się od cebulowego mistrza. PaRappa the Rapper była dla wielu starszych graczy wstępem do gier rytmicznych. Rozgrywka w tym klasyku polegała na powtarzaniu sekwencji przycisków pojawiających się na ekranie. The Artful Escape to niemal ten sam typ gry, tyle, że świat w nim przedstawiony jest w formie platformówki. Głównym bohaterem jest młody chłopak o imieniu Francis, który ma zagrać swój pierwszy koncert ku czci zmarłego wujka, legendy folku. Wszystko się zmienia, gdy spotyka tajemniczego Lightmana, który zabiera go w kosmiczną podróż, mającą na celu uzewnętrznienie jego duszy artysty.  W tej produkcji padają piękne słowa o byciu artystą, a mianowicie, że nie jest nim ktoś, kto robi to, czego oczekują od niego odbiorcy, a ten, kto robi coś, czego odbiorca nie potrafi sobie nawet wyobrazić. Zwiedzanie

W co gracie w weekend? #445: Kara no Shoujo - Piękny i brutalny kryminał

Obraz
Cześć. Dziś będzie kruciótko. Kiedyś był taki czas, że bardzo ubolewałem nad tym, ze nigdy nie zagrałem w Hotel Dusk na NDS. Przez wszystkie lat powoli docierało do mnie przeświadczenie, że w życiu nie można mieć wszystko oraz ze to życie jest sztuką wyboru. Sterowanie i rysik były na pewno fajne w tamtym kryminalnym klasyku, ale to gra konsolowa, i to z NDSa, Pegi12, więc nie ma tam ani dubbingu ani ostrych scen. Po wielu latach wiem już, ze najlepsze vnki są na PC, bo są bez cenzury. Możesz w nich zobaczyć prawdziwe okropieństwa, do których zdolny jest człowiek. Dziś myślę też, że jeśli jesteś fanem historii kryminalnych stracisz znacznie więcej, jeśli zamiast Hotelu nie sprawdzisz Umineko i Kara no shoujo. Kontynuacja Hotelu nawet nie wyszła na Zachodzie w USA. Można kupić tylko europejskie wydanie, jeśli je znajdziemy na jakimś portalu aukcyjnym. Jeśli podobny los spotka kiedyś trzeci episod Kary, to sobie go ściągnę z fanowskim tłumaczeniem. Kajam się. Posypuje glowę popiołem. Chc

This War of Mine - Podczas wojny też można być człowiekiem

Obraz
Dziś obchodzimy Święto Konstytucji 3 Maja. To bardzo ważny dzień dla wielu Polaków. W przeszłości zaborcy i komuniści robili wszystko, byśmy nie mogli go czcić. Gorzej nie mogli trafić, bowiem Polacy są narodem, który nigdy nie pozwolił i nie pozwoli na to, aby to inni decydowali za nas o tym, co jest dla nas najważniejsze. W tym szczególnym dniu postanowiłem kolejny raz spróbować swoich sił w produkcji naszego rodzimego studia 11 bit studios a więc This War of Mine. Wspominam o tym, bo jest to jedna z najlepszych gier survivalowych dostępnych na rynku oraz przede wszystkim zmuszający do refeksji manifest antywojenny. Nie dziwi mnie zupełnie, że owa pozycja już jakiś czas temu została zaliczona w poczet polskich lektur. Dzisiejszy dzień jest zarazem pierwszym dniem, w którym udało mi się przetrwać trwającą 45 dni kampanię TWoM. Wcześniej nigdy mi to nie wychodziło. Kradłem, mordowałem i nie dbałem o swoich ludzi. Tym jednak razem uznałem, że będę człowiekiem, nawet jeśli wszyscy wok

W co gracie w weekend? #444: Baldr Sky - GIGAepickie zanurzenie w zajebistości

Obraz
  Nareszcie! Moja przygoda z Gears 5 dobiegła końca. Swoim zwyczajem żonglowałem więc ostatnio w poszukiwaniu kolejnych tytułów do ogrywania. Ten, do którego siadłem na dłużej zwalił mnie z nóg, Baldr Sky, bo o nim mowa, to rpg akcji, w którym za sterami mecha klepiemy na przeciwnikach kombosy, niczym Dante w Devil May Cry. Możemy tu także dowolnie modyfikować nasze maszyny, dodając coraz to nowe wtyczki, pozwalające w rozeznaniu się w otoczeniu lub wykupować nowe rodzaje uzbrojenia. Podczas walki możemy oczywiście klepać w kółko jeden przycisk ataku, ale o wiele lepszym pomysłem jest znalezienie właściwego rytmu. Robimy to przykładowo poprzez użycie potężnego ataku dystansowego, szybkiego ataku wręczy, dzięki któremu zbliżymy się do naszego wroga, którego możemy dokończyć wystrzałami z broni palnej. Kombinacji jest oczywiście o wiele więcej i to tylko od nas zależy, których z nich użyjemy.  Rpgowy system walki Baldr Sky to tylko jedna z wielu zalet produkcji studia GIGA. Na pewno jedn

W co gracie w weekend? #443: Resident Evil 3

Obraz
Witam wszystkich. Nie jest dobrze. Biją mnie w Gears 5, więc dałem sobie na razie spokój z tą strzelanką i odpaliłem coś innego. Padło na remake Resident Evil 3. Splatynowałem go już kiedyś na PS4. Gdy Sony udostępniło ten tytuł w Plusie, to wczytałem swój platynowy sejw, żeby zrobić to samo z wersją na PS5. Teraz gnębię Nemesisa, żywe trupy i inne maszkary, biegając Jill po Raccoon City, wyposażony w wyrzutnię rakiet z nieskończoną ilością pocisków. Nikt mi nie dał tego za darmo, więc chcę się po prostu wyżyć. Remake Resident Evil 3 nigdy nie był moim ulubionym remake'iem. Wycięto z oryginału zbyt wiele, nie dając w zamian zupełnie nic, żebym mógł go polubić tak mocno, jak lubie inne remake'i swoich ulubionych gier wideo. Nie znajdziemy tu trybu Mercenaries. Za dodatkowe stroje dla dwójki głównych bohaterów musimy płacić prawdziwymi pieniędzmi. Nie uświadczymy tu aktywnych wyborów podczas spotkań z głównym bossem. W remake'u nie zajrzymy też do wieży zegarowej, ani do park

W co gracie w weekend? #442: Gears 5 - Ostatnia prosta przed calakiem, ostatni miesiąc gry

Obraz
Witam wszystkich graczy. Dobrze się trzymacie? Gracie w jakieś ulubione gry? Oby. Dziś nie będę pisał o niczym nowym. Chciałem się tylko pochwalić tym, że prawdopodobnie jest to ostatni miesiąc, gdy gram w Gears 5 na poważnie. Po wielu miesiącach starań nareszcie pożegnałem się z trzema koszmarnymi osiągnięciami, które od dawna spędzały mi sen z powiek. Na kawełczki! za 100 000 zabójstw, Ogień zaporowy za 50 000 asyst i  Absolutna rzeź za zadanie 100 000 000 obrażeń, wszystkie w trybie Kontry, już mnie dotyczą. Nawet nie pamiętam tego, ile razy blokował mi się rejestrator przy tych osiągnięciach. Wiem, że przy tym ostatnim trwało to koło roku. Kasowanie profilu na konsolach, używanie sztuczki z logowaniem dwóch profilów naraz, twarde resety konsol, odłącznie ich od zasilania, używanie różnych konsol, aby wymusić siłową synchronizację danych to tylko czubek góry lodowej przy psychicznych męczarniach, jakie nas czekają, jeśli zechcemy wbić calaka w Gears 5, a przy tych osiągnięciach j

W co gracie w (wielkanocny) weekend? #441: XCOM2 War of the Chosen

Obraz
Witam wszystkich graczy. Z okazji Świąt Wielkiej Nocy chciałbym życzyć Wam dużo szczęścia, zdrowia i pogody ducha. Dla ludzi, którzy celebrują święta jest to czas, żeby spędzić go z bliskimi i dobrze się najeść. Dla innych to okazja, żeby gdzieś uciec za miasto na kilka dni i odpocząć od codzienności. Dla nas graczy jest to jednak przede wszystkich długi weekend, gdy można pograć trochę dłużej niż zazwyczaj. Mam nadzieję, że nie próżnujecie i zagrywacie się w najlepsze. Mi udało się niedawno zcalakować Personę 3 Reload. Długo po tym nie czekałem na to, żeby znaleźć sobie kolejny tytuł do zabawy. Padło nieoczekiwanie na XCOMa 2 w wersji War of the Chosen. Z tym skrzyżowaniem strategii i gry taktycznej bawię się już od dwóch lat, kiedy kolega poprosił mnie o pomoc przy jedynym trofeum sieciowym w grze. Mu wtedy wpadła platyna, mi pierwsze trofeum. Już wtedy wiedziałem, że czekają na mnie setki godziny grania, więc niespecjalnie forsowałem tempo gry. XCOMa 2 odpalałem od czasu do czasu z

Persona 3 Reload (Calak 224)

Obraz
#Persona3Reload Calak #224 (#26 Xbox) Miodność: 10/10 Trudność: Średnia Czas: 300 godzin Nigdy już nie będzie takiej Persony jak Persona 3. W czasach PS2, gdy zaznajamiałem się dopiero z produkcjami Atlusa, ten spin off Shin Megami Tensei z miejsca stał się moją ulubioną serią jrpg, zaraz obok Final Fantasy. Nie spodziewałem się jednak tego, że dożyję kiedyś chwili, że jeden z najlepszych przedstawicieli turowych jrpgów doczeka się tak kapitalnego odświeżenia i to jeszcze po polsku. Pomimo tego, że złożyłem preorder na Reload w wersji na PS5, to nie wytrzymałem i przeszedłem go na Xboxie Series X...praktycznie dwa razy, zaliczając jeszcze w międzyczasie Personę 5, co odkładałem przez siedem lat. Persona 3 to wciąż niezwykła pozycja w moim sercu. Kocham ten rapowy, nostalgiczny klimat, w którym więzi międzyludzkie są wszystkim, w którym miłość ma oblicze Romea i Julii, w którym towarzyszą nam najwspanialsi kumple, koleżanki oraz najważniejsi herosi i bogowie z najważniejszych kręgów kul

W co gracie w weekend? #440

Obraz
Witam wszystkich. Po tym jak w sieci wylądował zwiastun dodatku do Elden Ring, i okazało się, że kolejnych wydań doczeka się m.in. Shin Megami Tensei V i Monster Hunter Stories jasnym jest, że gracze będą mieli co robić w tym roku. Największe hity zaczynają powoli wysypywać się na rynek i nawet nie chcę się myśleć o tym, kiedy znajdę czas na choćby połowę z nich. W coś jednak trzeba grać zanim tak się stanie. Jeśli o mnie chodzi, to w ten weekend nie odpalę raczej nic nowego. Zainteresowanych zapraszam do dalszej części tekstu. Persona 3 Reload (XSX, 2024) W tym tygodniu udało mi się ukończyć remake Persony 3. Zdobyłem w nim wszystkie osiągnięcia z wyjątkiem jednego, a mianowicie tego za maksymalne rozwinięcie wszystkich więzi w grze. Spotkałem się z głosami, że da się to zrobić przy pierwszym przejściu, czego nie zamierzałem robić. Chciałem się z tym japońskim rpgiem dobrze bawić i bez ogródek napiszę, że udało mi się to bez problemu.  Towarzyszyło mi przy tym mnóstwo przeróżnych emoc

Anime Corner #37: Dragon Ball

Obraz
  Przykro o tym pisać, ale Akiry Toriyamy nie ma już wśród nas. Obdarzony ogromnym talentem rysowniczym Japończyk odszedł w wieku sześćdziesięciu ośmiu lat, zostawiając po sobie wielu smutnych i zapłakanych fanów Dragon Balla. Dragon Ball Z nigdy nie był moim ulubionym anime, więc nie będę tu zmyślał teraz na ten temat. Nie siadałem na kolejne odcinki na RTL7 z wywieszonym jęzorem jak większość dzieciaków z mojego pokolenia. Jestem człowiekiem, którego wychowywały zupełnie inne serie, głównie te puszczane na Polonii 1, a więc Generał Daimos, Kapitan Jastrząb, Yattaman, Kaiketsu Zorro, czy Dashu Kappei. Część z Was może o nich słyszała.  Co innego, Dragon Ball. Początek historii smoczych kul, gdzie Goku jest jeszcze młodym chłopakiem, towarzyszy mu Bulma, a za złoczyńców robi wąchający swoje pierdy Pilaf, czy Oolong uważam za wspaniałe anime przygodowe. Tu nie ma jeszcze gości mierzących swoją siłę. Jest za to kupa śmiechu i różnego rodzaju potwory, demony i inne stwory, których niepozo

Anime Corner #36: Frieren Beyond Journey's End i Fate/stay night Movie - Heaven's Feel Presage Flower

Obraz
Witam wszystkich fanów anime. W dzisiejszym Anime Cornerze napisałem w kilku słowach o najlepszym anime z gatunku fantasy od wielu, wielu lat oraz o pierwszej kinówce mojej ulubionej ścieżki fabulrnej z Fate/stay night, a więc Heaven's Feel. Zainteresowanych zapraszam do dalszej części tekstu. Frieren: Beyond Journey's End Jeszcze niedawno mógłbym powiedzieć, że definitywnie skończyłem z anime. Te, które chciałem obejrzeć, zaliczyłem wieki temu, a perspektywa oglądania kolejnych isekaiów-haremówek z coraz głupszymi tytułami w ogóle mnie nie bawi.  Wolę sobie odpalić jakąś visual novelkę, w której przynajmniej mam wybór ścieżki fabularnej i żadnej cenzury.  Na całe szczęście pojawił się ktoś taki jak elfka Frieren, która wywróciła cały świat anime do góry nogami. Niby nie mamy nic odkrywczego w tej historii. Wojownicy, czarodzieje, poszukiwanie nowych zaklęć oraz walki z potworami i demonami. To jednak zwykła codzienność bohaterów widziana z perspektywy tytułowej tysiącletniej e

Far Cry 4 i Super Stardust Portable x2 (Platyny #150-152)

Obraz
Cześć. Dziś w kilku słowach o moich ostatnich platynach. Tym razem obchodzę skromny jubileusz po zdobyciu sto pięćdziesiątej platyny i nadrabiam zaległości na platformach Sony, po tym jak wsiąkłem jak kamfora na sprzętach Microsoftu. Far Cry 4 (PS4) Platyna #150 Calak #220 (#179 PSN) Miodność: 8/10 Czas: 134 godziny Trudność: Średnia W tamtym roku Sony ogłosiło usunięcie Far Cry 4 z abonamentu PlayStation Plus. W tym samym czasie na jednej z wyprzedaży można było kupić Edycję Gold z dodatkowym scenariuszem fabularnym, z czego skwapliwie skorzystałem.  Problem pojawił się po zakupie. Okazało się, że Ubisoft pokpił sprawę z serwerami i w grze nie da się wbić platyny. Wszystko przez to, że nie dało się zdobyć trofeum za rozegranie meczów we wszystkich trybach sieciowych. Po jednej z aktualizacji gracze lądowali w lobby jednego z trybów. Niemożliwością było rozegranie meczów w innych trybach. Trwało to jakieś osiem miesięcy.  Gdy tylko pojawiła się informacja o tym, że Francuzi ogarnęli te

Wirtualny profil gracza zamiast zeszytu w kratkę

Obraz
Trzynaście lat temu wpadłem na pomysł prowadzenia zeszytu, do którego wpisywałbym ukończone gry wideo. Było to w czasach, gdy mieliśmy już strony w sieci, na których mogliśmy chwalić się zdobytymi przez nas trofeami i osiągnięciami. Dotyczyło to wtedy jedynie takich konsol jak PS3 i X360. Wii ani żadna późniejsza konsola Nintendo nigdy nie doczekała się profilów, na których widniałyby osiągnięcia. Zamiast tego miała wbudowaną funkcję zliczającą czas spędzony z każdą uruchomioną tam aplikacją. Z jednej strony było to rozwiązanie bardzo dobre, a z drugiej bardzo złe, bo jeśli gracz chciał sprawdzić przykładowo ile czasu spędził z danym tytułem kilka lat wcześniej musiał przewertować cały konsolowy kalendarz. Podobnej funkcji co konsole Sony i Microsoft doczekał się też Steam, gdzie mogliśmy sprawdzić osiągnięcia dotyczące ogrywanych przez nas gier. Jednak PC to coś więcej niż Steam. Jeśli mówimy o starszych sprzętach do grania albo grach pecetowych nie podpiętych do systemu Valve, to nie

W co gracie w weekend? #439 - Farther than the Blue Sky

Obraz
Dobrze, że nie robiłem żadnych planów gamingowych na 2024 rok, bo po blisko dwóch miesiącach od jego początku więcej czasu zajmuje mi uzupełnianie mojego profilu gracza niż przechodzenie poszczególnych tytułów. Możliwe, że zajmę się jeszcze tym tematem szerzej przy innej okazji. Na razie mogę powiedzieć, że w ostatnich dniach kompletnie zapomniałem, że istnieją jakieś gry wideo. Wszystko przez jedną japońską grę erotyczną. Farther than the Blue Sky, bo o niej tu mowa, ściągnąłem już byłem za darmo jakieś kilka miesięcy temu tylko po to, by przeklikać fabułę i dotrzeć do gorących scenek, ale stwierdziłem, że takie 'granie' nie ma na dłuższą metę większego sensu. Tytuł był co prawda dostępny od kilku lat w sklepie Mangagamer, ale tak w zasadzie od kilku lat nie widziałem go na żadnej przecenie. Zwątpiłem nawet, że tak się jeszcze kiedykolwiek zdarzy. Dlatego wielkie było moje zdziwienie, gdy doczekałem się nań przeceny. Szybko zakupiłem więc to moege, a więc grę z gatunku, w któr

Persona 3 Reload - Najlepsza Persona wreszcie po polsku

Obraz
Witam wszystkich graczy. Od ponad tygodnia możemy sprawdzić remake Persony 3. W wyniku niezależnych ode mnie zdarzeń nie mogę grać jeszcze w zamówioną przez siebie wersję na PS5 tej gry. Myślałem nawet nad tym, żeby zrezygnować z preorderu i kupić ten tytuł gdzie indziej, żeby szybciej się nim nacieszyć, ale w sumie jrpg turowy Atlusa jest dostępny od dnia premiery w Gamepassie, więc nie narzekam. Nie wytrzymałem i musiałem zacząć ogrywać ten klasyk. Później wychodzi tyle innych sztosów, że zabraknie czasu, żeby je wszystkie sprawdzić. Wsiąkłem jak kamfora w Reload i chłonę ten wyjątkowy klimat hip z trójki, którego nie ma w żadnej innej odsłonie tej serii. Persona 3 zawsze byłą tą moją ulubioną. Teraz, gdy wyszła jej odświeżona wersja, naprawiająca wiele mankamentów oryginału, lubię ją jeszcze bardziej. Jestem niezmiernie rad, że jeden z najlepszych jrpgów w historii doczekał się polskiej lokalizacji. Słyszałem już bajki o tym, że to tłumaczenie zrobione prze Google, albo że to poziom