Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2016

W co gracie w weekend? #22

Obraz
[Blog został opublikowany 25 października 2013r.] Witajcie. W co gracie w weekend? Czy są to jakieś nowe tytuły, czy raczej kończycie te, które wcześniej zaczęliście? Ja nie gram w nic nowego. Do zeszłotygodniowej listy ogrywanych przeze mnie produkcji dołączyło jedynie Uncharted 3, które przechodzę drugi raz w celu porównania grafiki z Gears of War 3. Okazało się, że bossowie dający mi się we znaki w Lucifer's Call są opcjonalni, więc dałem sobie z nimi spokój i poszedłem dalej. Zauważyłem wielką niesprawiedliwość systemową w tym mrocznym jrpgu Atlusa. Chodzi mi mianowicie o to, że posiadając demony na poziomie zbliżonym do głównego bohatera potrzebują one około dwa razy więcej punktów doświadczenia, aby awansować na wyższy poziom i otrzymać nowe umiejętności. Prowadzi to do konieczności przeprowadzania fuzji w celu pozyskania nowych stworów, gdyż po jakimś czasie stare będą odbiegać w tym względzie od protagonisty a to w dalszej kolejności może mieć przykre kon

W co gracie w weekend? #21

[Blog opublikowany na ppe.pl 18 października 2013r.] Moja zeszłotygodniowa niechęć do grania minęła szybciej niż się tego spodziewałem. Wszystko za sprawą Gears of War 3 , które totalnie mnie zszokowało. Od nocnej premiery gry w Padbarze minęły już ponad 2 lata z hakiem. Teraz nadszedł czas, abym uważniej przyjrzał się trzeciej części jednej z najlepszych serii, które ma do zaoferowania X360. Planowałem przechodzić trzecie Gearsy, grając po jednym akcie na dzień, ale gra zabiła mnie ostrą jak żyleta grafiką, wartką akcją oraz świetnymi przeciwnikami do takiego stopnia, że ukończyłem ją w dwa dni. To tak na dobry początek. Próbowałem uciekać od tej serii przez prawie dwa lata, bo wiedziałem, że w chwili gdy uruchomię multiplayer, to przepadnę na parę miesięcy bez żadnych wieści. Teraz już jest za późno. W ten weekend w dalszym ciągu zamierzam poznawać tajniki Hordy, przy której dodany na siłę multiplayer w Mass Effect 3 wydaje mi się jakimś niesmacznym żartem, ale wiadom

W co gracie w weekend? #20

Obraz
{Blog został opublikowany na ppe.pl 11 października 2013r.] Witajcie. Skończyłem nareszcie Chrono Crossa i jestem w kropce. Gdybym rzucił teraz granie, to Chrono byłby ostatnią grą w moim życiu. Piękna myśl. Gram ostatnio w Sleeping Dogs , które ma namiastkę klimatu Shenmue . Jak tylko zobaczyłem charakterystyczne budynki w Aberdeen , to pomyślałem sobie, że to pierwszy raz od czasów Segi ktoś z branży spróbował przenieść niepowtarzalny klimat tego miejsca do gry. Podoba mi się, że Wei jest tajniakiem, zakłada podsłuchy i boi się bez przerwy, że wyda się w końcu kim jest, a wtedy triada się z nim rozmówi. Sami zaś gangsterzy są twardymi sukinsynami, bo gdy złamiesz im rękę lub nogę, to dopiero chcą się bić na poważnie z głównym bohaterem. Niby włączę jak zwykle Final Fantasy X , bo Mindy ma już u mnie 84000HP, ale wciąż chce więcej. Pewnie zobaczę nawet w ten weekend Lucifer's Call po to, żeby kolejny boss zrobił miazgę z mojej drużyny. Nic na to nie poradzę. Ten

W co gracie w weekend? #19

Obraz
[Blog opublikowany na ppe.pl 4 października 2013r. Wpis zawiera spoilery.] Witajcie. Jak Wasze samopoczucie? Mogę już oficjalnie potwierdzić, że zostałem Radykalnym Marzycielem na dobre i na złe, więc w ten weekend ogrywam Chrono Cross, Chrono Cross i jeszcze raz Chrono Cross. Dzięki kilkunastoletniej grze nieistniejącego już Squaresoftu odżyłem jako gracz i doszedłem już do punktu, w którym inne tytuły mogą być najwyżej tłem dla tego jrpegowego klasyka, więc ciężko będzie mi cokolwiek uruchomić w najbliższym czasie, a nawet jeśli to zrobię, to tylko po to, żeby jeszcze bardziej tęsknić za Sergem i spółką. W głowie mi się nie mieści, że Square potrafiło robić kiedyś takie gry jak FFVII-IX, Parasite Eve oraz Xenogears na zawołanie. Teraz dorzucam do nich Chrono. Jeszcze dwa lata temu nie wiedziałem kim jest Yasunori Mitsuda. Teraz, gdy słucham jego muzyki, to niewiele mi trzeba do szczęścia. Zresztą w Xenogears wcale nie było gorzej. Nie wiem, ile jeszcze mam do

W co gracie w weekend? #18 [Moje ulubione skradanki]

Obraz
[Blog dodany na ppe.pl 27 września 2013r. Zamiast opisać w nim ogrywane gry, skupiłem się po prostu na ulubionych skradankach.] Ostatnie dni poświęciłem na ukończenie steampunkowego Dishonored i nie za bardzo miałem czas na cokolwiek innego, więc w ten weekend spróbuję nadrobić parę zaległości, grając m.in. w: FFX, Lucifer's Call, Dark Chronicle, pierwszą Disgaję, Chrono Cross, Bully: Scholarship Edition oraz Morrowinda . A skoro poznałem wreszcie dobre zakończenie historii Corvo Attano , to chciałbym dzisiaj poruszyć temat Waszej ulubionej skradanki. Sam długo zastanawiałem się nad tą sprawą. Najbardziej ze wszystkich gier polegających na zabawie w chowanego lubię pierwszego MGS a, ale nie ze względu na mechanikę rozgrywki, muzykę, czy klimat, tylko ze względu na scenariusz i świetnych bohaterów. To gra, w której każdy z bossów ma swoją historię, osobowość i z niektórymi naprawdę ciężko było mi się rozstać. Fascynacja moją pierwszą przygodą Snake'a jest wciąż t

Jacy są wasi ulubieni aktorzy głosowi w grach?

Obraz
[Blog dodany na ppe.pl 24 września 2013r.] Od dobrze dobranych aktorów głosowych do konkretnej gry bardzo dużo zależy. Tacy, którzy obdarzeni są talentem stworzą niezapomniane kreacje. Osoby nienadające się do tego sstworzą potworka pokroju Resident Evil, gdzie każda wypowiadana kwestia brzmiała sztucznie. Przejdźmy jednak do rzeczy. Moją ulubioną aktorką głosową w grach jest Jennifer Hale . Dlaczego ona? Jej głos bawił mnie w wielu grach i postanowiłem ją docenić. Uwielbiana przeze mnie Kanadyjka ma na tyle charakterystyczny sposób mówienia, że już po paru zdaniach poznaję, że to ona. W kogo zatem wcielała się już Jennifer? Wcieliła się m.in. w naiwną i pozbawioną jakiejkolwiek wiedzy o życiu Elenę z Grandii II . Przekomiczna postać. Kapłanka Granasa, która potrafi wlać nadzieję w serce każdego, kto usłyszy jej śpiew. Jeśli dodamy do tego naturalną dobroć, która z niej emanuje, to natychmiast staje się ona idealną kandydatką do kpin ze strony cynicznego Ryuda

W co gracie w weekend? #17

Obraz
[Blog dodany na ppe.pl 20 września 2013r.] Witajcie wszyscy. W ten weekend ogrywam m.in. Final Fantasy X i Dishonored . Jeśli czas pozwoli, to sprawdzę jeszcze parę innych pozycji. Może trafię w którejś z nich na  moment, gdy gra chwyta i trzyma aż do momentu jej przejścia. W FFX mój stan gry zatrzymał się przy 999:59, więc już nigdy nie będę w stanie określić doĸładnie, ile spędziłem godzin z tytułem mojego życia. Mogę tylko powiedzieć, że przeszedłem go sześć razy, mam w nim wbite ponad 2000 godzin lub, że towarzyszy mi już 9 lat. Czasem nie poświęcam mu ani jednej minuty przez wiele miesięcy, ale koniec końców wracam do niego raz na jakiś czas. Teraz jest właśnie jest taka chwila. Obecnie zajmuję się rozwijaniem w nim Magicznych Sióstr. Pomimo tego, że nigdy nie mamy nad nimi całkowitej kontroli, to są one najpotężniejszym aeonem, a właściwie to trójaeonem w Dziesiątce, i to nawet pomimo tego, że Anima ma najlepszy atak specjalny ze wszystkich przywołańców Yuny. W

W co gracie w weekend #16

Obraz
[Blog dodany na ppe.pl 13 września 2013r.] W ogóle nie chce mi się grać w pełne gry. Dlatego włączę sobie kolejny raz demo Hatsune Miku: Project DIVA F i poćwiczę skilla, bo do bycia mistrzem to jeszcze mi sporo brakuje. Jeśli pogram w jakieś gry, to tylko w Final Fantasy X i Jet Set Radio Future . Druga część JSR okazała się naprawdę długa. 30 godzin na liczniku a końca wciąż nie widać. Aż czuć, że w zbudowaniu tego ogromnego świata gry pomogła duża ilość xboxowego ramu, który miał do dyspozycji Smilebit . Katowaliście kiedyś długo jakieś dema? Pamiętam, że świetnie bawiłem się z niepełnymi wersjami Tekkenem 3 i Kula World . W sumie to nieważne. W co gracie w weekend?

Muzyczny Kącik Squaresoftera #9

Obraz
[Blog dodany na ppe.pl 11 września 2013r.] Dzisiejszy kącik poświęcam dzielnym ludziom, którzy stanęli w obronie ludzkości w grze zatytułowanej XCOM: Enemy Unknown (PC, PS3 i X360, 2012r.). Jest to mój pierwszy wpis poświęcony tylko i wyłącznie jednej produkcji, ale chcę raz na zawsze przedstawić swoje muzyczne podsumowanie w/w strategii turowej. Choć dałem już wcześniej muzykę z XCOMa w MKS#3, to postanowiłem podzielić się z Wami kolejnymi siedmioma kompozycjami Michaela McCanna z najlepszej gry strategicznej z elementami taktycznymi, w jaką kiedykolwiek grałem. Jednym z istotnych czynników, który o tym zadecydował jest właśnie muzyka Kanadyjczyka. Jego talent poznaliśmy już przy okazji Deus Ex: Human Revolution . Na początek wybrałem muzykę z ekranu tytułowego. Odkryłem ją dopiero po dwóch miesiącach gry. Wstyd. Przed Wami Main Menu Theme . Podobieństwo do ścieżki dźwiękowej Human Revolution jest uderzające, no ale przecież za to kochamy twórczość pana McCanna.

W co gracie w weekend? #15

Obraz
[Blog dodany na ppe.pl 6 września 2013r.] Czekałem, czekałem, aż się doczekałem. Dwa miesiące grania w XCOMa i mogę w końcu powiedzieć, że strategia i gra taktyczna zarazem wyprodukowana przez Firaxis zawładnęła mną na dobre.   Na początku grałem po jednej lub dwie misje na tydzień, ale teraz to już przeszłość. Czuję się tak, jak gdybym był w piaskownicy i co chwila ktoś przynosił mi coraz to nowe zabawki, a to pancerz archanioła umożliwiający latanie, a to broń laserowa i plazmowa, SHIVy, elyriumski generator dający 30 mocy, czyli prawie tyle co cztery podstawowe generatory i wiele innych. Są jeszcze usprawnienia posiadanych przedmiotów w ośrodku specjalizującym się w takich rzeczach. Myślę nawet nad dodaniem nowych utworów z Enemy Unknown w Kąciku Muzycznym, bo ten, który najbardziej mi się podoba jeszcze się w nim nie pojawił. Walka z kosmicznymi najeźdźcami wciągnęła mnie do takiego stopnia, że prawie straciłem swoje dwumiesięczne postępy w omawianej produkcji,

Muzyczny Kącik Squaresoftera #8

Obraz
[Blog dodany na ppe.pl 27 sierpnia 2013r.] Witajcie! Skoro Ivo zajmie się w piątek "W co gracie w weekend" za mnie, to wykorzystam ten czas na to, aby dodać kącik z muzyką. Pomysł na to, co powinienem tym razem wybrać przyszedł w najmniej oczekiwanym miejscu, bo w grze polegającej na zabijaniu terrorystów. Poza tym CESARZ proponował dodanie kolejnych utworów z Bleacha, co postanowiłem uczynić. Nie wiedziałem co dla niego wybrać z historii o wojowniczych shinigami, więc postanowiłem dodać wszystkie openingi z tego shounena. Miłego słuchania. Mam nadzieję, że coś się Wam spodoba. Jeśli chcecie więcej kompozycji z tego anime, to proście o to Senixa, bo coś niedawno pisał, że przygotowuje bloga w tym kierunku. Przez to, że dodaję dziś aż 15 utworów i jest to prezent, to nie uwzględnię tego w sondzie. 15 to więcej niż 1, więc byłoby to niesprawiedliwe. Przejdźmy teraz do właściwej części kącika. Kubbu polecał mi ostatnio Toradorę!   na poprawę humoru, gdyż

W co gracie w weekend? #13

[Blog dodany na ppe.pl 23 sierpnia 2013r.] W końcu udało mi się zdobyć formę mgły w Symphony of the Night i mogę grać dalej. Oprócz Castlevanii chcę  jeszcze zagrać przynajmniej w jeden z poniższych tytułów: Chrono Cross, XCOM: Enemy Unknown , Fallout: New Vegas , Spec Ops: The Line , Folklore , Dishonored , Ecco the Dolphin: Defender of the Future , Dark Chronicle , Lucifer's Call , Onimusha 3 , Disgaea: Hour of Darkness . Wybaczcie, że dzisiejszy blog jest słaby, ale pisałem go wcześniej przez półtorej godziny i wszystko mi zniknęło. Przynajmniej nie przeczytacie moich narzekań na PS4. Mam nadzieję, że macie lepszy humor ode mnie i napiszecie w co gracie w weekend.

W co gracie w weekend? #12

Obraz
[Blog dodany na ppe.pl 16 sierpnia 2013r.] To już chyba ostatni weekend, jaki spędzę ze Star Ocean: The Last Hope International . Jeszcze tylko 30 poziomów dla Lymle, Bacchusa, Sary oraz Meracle i moja kosmiczna przygoda dobiegnie końca. Wtedy rozważę zagranie w Spec Ops: The Line lub God of War HD , bo chciałbym ukończyć coś na PS3 jeszcze w tym miesiącu. Jeśli taka koncepcja nie wypali, to skupię się bardziej na innych ogrywanych przeze mnie tytułach. Jest to m.in. Chrono Cross . Ciekawe gdzie jest Kid, bo widziałem ją tak dawno, że już prawie zapomniałem jak wygląda? Oprócz tego ogrywam też Crysis , gdzie walka z czołgami z samym tylko karabinem maszynowym nie jest wcale takim dobrym pomysłem. Niedawno znalazłem łódkę na wyspie opanowanej przez Koreańczyków i mam zamiar ją wypróbować. Przynajmniej w wodzie nie będzie żadnego ciężkiego żelastwa. W XCOMie zapłacę już niedługo za swoją niefrasobliwość przy budowie satelitów. Najważniejsze jednak, żebym nie strac

Muzyczny Kącik Squaresoftera #7: Chińskie bajki

Obraz
[Blog dodany na ppe.pl 12 sierpnia 2013r.] Postanowiłem odpocząć od muzyki z gier. Tym razem swój kącik kieruję do miłośników japońskiej animacji. Chcę sprawdzić, czy na ppe są takowi ludzie. Na początek wybrałem utwór z Bleacha . Jego tytuł brzmi Hitohira No Hanabira . Wykonuje go zespół Stereopony , który funkcjonował w latach 2007-2012. Tworzyły go: Aimi Haraguni - główna wokalistka i gitarzystka, Nohana Kitajima, grająca na gitarze basowej oraz Shiho Yamanoha, grająca na perkusji. Jest to siedemnaste zakończenie sagi o shinigami. Moją drugą propozycją jest "Wish" Olivii Lufkin z Nany. Jest to drugie rozpoczęcie anime opowiadającego o miłości, przyjaźni oraz o próbie zaistnienia w showbiznesie. Z początku miałem wybrać jeden ze smutniejszych kawałków Olivii, ale zmieniłem zdanie. Choć przygody dwóch dziewczyn o takim samym imieniu pełne są dramatów, smutku, łez i rozpaczy, to chcę pamiętać też te dobre chwile, które z nimi spędziłem. Nieraz