Muzyczny Kącik Squaresoftera #1


[Jest to mój pierwszy blog, jaki kiedykolwiek napisałem w życiu. Opublikowałem go na stronie ppe.pl 5 maja 2013r.]

To mój pierwszy wpis na blogu i obiecuję kolejne,  jeśli będzie jakiekolwiek zainteresowanie.
Muzyka w grach jest w moim przypadku częstokroć ważniejsza od samej rozgrywki. To ona nadaje klimat tytułom, w które gramy i decyduje o tym, czy dana produkcja nam się podoba, czy nie.

W pierwszym odcinku bloga motywem przewodnim postanowiłem uczynić gry, w które obecnie gram. Jeśli zapadł Wam w pamięci jakiś utwór z ogrywanych przez Was gier, to podzielcie się nimi proszę.

Na początek Kaguya's Departure z Okami HD (PS3, 2012, autor: Rei Kondoh) i smutne pożegnanie Kaguyi.


Kolejnymym utworem jest The Veil of Night z Professor Layton & The Curious Village (NDS, 2008r., autor: Tomohito Nishiura). Noc w St. Mystere jest piękna. Aż chce się zwiedzać tą tajemniczą wioskę i rozwiązywać kolejne zagadki.


Trzecią kompozycją jest motyw przewodni z Morrowinda (Xbox, 2002r., autor: Jeremy Soule). Miałem udać się do Skyrim, ale chyba trochę zbłądziłem. Może to i dobrze?


Następny utwór to Fi's Theme i pochodzi z The Legend of Zelda: Skyward Sword (Wii, 2011r., autorzy: Hajime Wakai, Shiho Fujii, Mahito Yokota, Takeshi Hama). Fi jest cudowna. Czekam na The Legend of Fi.


Czas zmienić klimaty na bardziej hip-hopowe za sprawą Yo z Catherine (PS3, 2012r., autor: Shoji Meguro).


Na koniec mam dla Was Inertię z Thomas Was Alone (PS3, 2013r., autor: David Housden). Okazuje się, że nawet produkcje, w których gramy kwadratem lub prostokątem mają swój urok.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Pięć powodów, dla których warto zagrać w Wo Long: Fallen Dynasty

W co graliście w 2023 roku?

O tym dlaczego warto mieć konsolę Xbox Series X