W co gracie w weekend? #492

 

Witam wszystkich. W co gracie w weekend? Oby to było coś dobrego. U mnie na tapecie nic nowego. Udało mi się wreszcie przejść wyśmienite Clair Obscur. Na razie daruję sobie engame w tym objawieniu 2025 roku i zajmę się innymi nieukończonymi tytułami, tym bardziej że francuską produkcję pewnie będę musiał przechodzić jeszcze raz, jeśli marzy mi się calak, posiłkując się przy tym jakimś poradnikiem.

Z Oblivionem nie ma tych problemów. Wystarczy zaliczyć w wątek główny, kilka gildii i jeden z dodatków i calak w zasadzie wbija się sam.

Wróciłem do odświeżonej czwartej odsłony The Elder Scrolls z zamiarem jej przejścia. Pierwsze co zrobiłem po tym powrocie...to całkowicie zignorowałem wątek główny. Wezmę się zań po uporaniu się ze wszystkimi pozostałymi questline'ami pobocznymi. 

Na pierwszy ogień poszedł więc dodatek Drżące Wyspy, opowiadający o królestwie deadrycznego Boga Szaleństwa, Sheogoratha. 

Po pokonaniu Strażnika Bramy na początku tego ogromnego rozszerzenia fabularnego ukazuje się nam dwoista natura wysp. Z jednej strony jest to Mania, pełna ekscytacji, nadpobudliwości i żywych barw oraz Demencja, w której króluje senność, marazm, paranoja, spiski i obumarłe kolory bez wyrazu. 

Aby doprowadzić wątek Drżących Wysp do końca będziemy musieli dobrze poznać obie natury tego obłąkanego terytorium. Normalności tu nie doświadczymy. Więcej, siły ładu, które zapragną położyć kres nienormalności staną się naszymi wrogami, z którymi będziemy zmuszeni walczyć na śmierć i życie. Taka już nasza rola jako członka Dworu Obłędu. Bóg Szaleństwa wydaje nam tutaj rozkazy, a my musimy wykonywać jego najbardziej oderwane od rzeczywistości zachcianki, jeśli chcemy wkupić się w jego łaski. 

Nikogo nie powinno więc dziwić, że w jednej misji możemy doprowadzić do szaleństwa na śmiałków żądnych przygód poprzez zsyłanie na nich coraz ohydniejszych halucynacji. W innej szukamy spiskowców, którzy chcą zamordować jedną z najważniejszych dam dworu Sheogoratha, zlecając torturowanie napotkanych mieszkańców Tygla. To spiskowcy, nawet jeśli nic nie wiedzą o żadnych spiskach. Wystarczy, że pognębimy ich odpowiednio dużo razy, a ktoś na pewno w końcu piśnie coś o planowanym skrytobójstwie.

Jeśli to nam nie wystarczy, to zawsze możemy jeszcze zorganizować imprezę dla jednego z najważniejszych magnatów Sheogoratha i doprowadzić do tego, aby wybuchło mu serce, bo ów jegomość znudził już Boga Szaleństwa a w Drżących Wyspach nikt przecież nie przechodzi na emeryturę i dożywa spokojnej starości, no może poza Haskillem, no ale on jest zbyt nudny, by robić mu jakąś krzywdę. 

Nie ukrywam, że po dziś dzień uważam to rozszerzenie do Obliviona za jeden z najlepszych dodatków z jakimi miałem kiedykolwiek do czynienia. Tym razem mogłem go doświadczyć w nowych szatach i po polsku...co o mało nie skończyło się postradaniem przeze mnie wszelkich zmysłów, gdy okazało się, że po kolejnym odpaleniu gry zobaczyłem, że nie mam żadnych zapisanych wcześniej stanów gry.

Próbowałem dosłownie wszystkiego. Wyłączyłem i włączyłem ponownie konsolę, skasowałem i pobrałem znowu całą grę, usunąłem wszystkie dane z konsoli w nadziei na to, że Xbox pobierze sejwy z chmury, odpalałem tego Obliviona z chmury i nic. Zrozpaczony utratą czterdziestu godzin postępu stworzyłem już nawet nową postać, gdy wpadłem na ostatni pomysł, który znalazłem w internecie. Zrobiłem twardy reset konsoli i ku mojemu zaskoczeniu wszystkie stany gry wróciły z jakiś cudowny sposób.

Nie chciałem zaczynać wszystkiego od nowa, więc gdy tylko uzyskałem dostęp do swoich postępów fabularnych, uznałem, że trzeba jak najszybciej zakończyć przygodę z tym rozszerzeniem fabularnym. Rzuciłem się na Drżące Wyspy jak Reksio na szynkę, zlałem siły ładu, pokonałem ich przywódcę i pełen energii wróciłem na stare śmieci, czyli do cesarskiej prowincji Cyrodiil, bynajmniej nie po to, by dokończyć wątek główny Obliviona Remastered. Tak jak już wcześniej wspominałem, go zostawiam sobie na później. 

Obecnie zajmuję się zadaniami dla Gildii Wojowników, przy okazji biorąc misje od Gildii Magów i kupując tam zaklęcia za złoto zarobione na moich wcześniejszych eskapadach. 

Warto było zajrzeć na wyspy, gdyż można tam zdobyć jeden z najlepszych zaklętych mieczy w całej grze. W dzień zadaje on obrażenia od ognia a w nocy od lodu, a najlepsze jest to, że wraz ze zmianą pory dnia następuje jego autoregeneracja magicznych ładunków, więc nie musimy używać klejnotów dusz, aby nasycić go ponownie utraconą wcześniej mocą magiczną. Robi to sam za nas! Trzymam tą broń na najtrudniejsze starcia z kilkoma wrogami naraz w małych pomieszczeniach, gdzie trzeba szybko zlikwidować adwersarzy. Zazwyczaj gram jako łucznik skrytobójca. Uwielbiam zabijać wrogów z zaskoczenia, zanim zacznie się w ogóle walka, posyłając w ich kierunku śmiertelnie niebezpiecznie strzały.

Myślę, że w tym tempie powinienem się uporać z Oblivionem w ciągu najbliższych dwóch lub trzech tygodniu, oczywiście jeśli nie spotkają mnie jakieś błędy uniemożliwiające wykonanie zadań, a tych niestety w oryginale nie brakowało. 

Tęskniłem za tym klimatem, muzyką Soule'a, totalną swobodą podczas eksploracji, tymi wszystkimi klasami postaci, specjalizacjami, czarami, alchemią, wiecznie psującym się ekwipunkiem, który trzeba naprawiać, tymi wszystkimi gildiami, okropnie wyglądającymi bohaterami, którzy jednak wyglądają o wiele lepiej w nowych fryzurach i nawet nie dziwi mnie już to, że podczas ogrywania produkcji wydawanej przez Bethesdę w zasadzie mało co odpalam teraz inne gry.

Oblivion jest fajny. Oblivion jest wciągający. Oblivion zajmuje także 120GB na dysku, więc wypadałoby go w końcu ukończyć i skasować z dysku, żeby znalazło się na nim miejsce na inne tytuły.

To tyle z mojej strony. Pozdrawiam. Do następnego razu.  

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

NES, czyli jak przeżyć dwukrotnie własne dzieciństwo

W co gracie w weekend? #480: Mario Kart World, Jack Jeanne, Soul Hackers, Monster Hunter 3U, Radiant Historia, Trauma Center SO, F-Zero GX, Golden Sun, Pokemon Gold PL, Ogre Battle 64, Pokemon Red PL, Super Mario World i Final Fantasy PL

W co gracie w weekend?#472: FFXIV, Atelier Yumia, Ever17, Monster Hunter Wilds, Steins;Gate 0 PL, Sakura no Uta, Steins;Gate PL, Toradora P!, Donkey Kong Country, Super Mario Bros. 2 PL, Popeye i Antarctic Adventure